Żywe Muzeum Obwarzanka w Krakowie
previous post
Turyści przyjeżdżający do Krakowa raczej mają zjedzenie obwarzanka na swoje liście “must do”. Dla nas jednak w większości przypadków obwarzanek był szybką przekąską albo drugim śniadaniem zakupionym w drodze do szkoły/pracy, kiedy akurat brakło czasu na przygotowanie konkretnego posiłku w domu. Przez wiele lat żyliśmy w niewiedzy na temat obwarzanka, a ten produkt zdecydowanie zasługuje na trochę więcej uwagi. Zatem zacznijmy może od początku. Oto czego dowiedzieliśmy się podczas wizyty w Żywym Muzeum Obwarzanka w Krakowie.
Obwarzanek krakowski powstał ponad 600 lat temu, o czym świadczą pierwsze wzmianki o tym wypieku pochodzące z roku 1394. Obwarzanki pałaszowała prawdopodobnie sama królowa Jadwiga.
Nazwa natomiast pochodzi od procesu obwarzania, zanim jeszcze produkt trafi do pieca. Obwarzanie to nic innego jak zanurzenie obwarzanka na chwilę w gorącej wodzie, aby zahamować proces wyrastania drożdży.
Jakie składniki potrzebne są do stworzenia ciasta na obwarzanka? Nic prostszego:
-mąka
-drożdże
-cukier
-sól
-woda
-olej/oliwa/masło
Wszystkie składniki należy ze sobą połączyć, a gdy powstanie już ciasto, trzeba uformować je w dwie kulki, które następnie należy rozwałkować na dwa paski. Paski te przekłada się następnie między sobą jak warkocz, a na końcu gotowe kółko należy ze sobą skleić i dodatkowo wzmocnić łączenie takim drewnianym szpikulcem.
W Żywym Muzeum Obwarzanka połączyliśmy ze sobą wszystkie składniki symbolicznie, ale do rozwałkowywania otrzymaliśmy już gotowe kulki ciasta, które miało wcześniej czas na wyrośnięcie. Obwarzanki splataliśmy oczywiście własnoręcznie, natomiast przy produkcji na większą skalę taki proces produkcji byłby zbyt wolny. Profesjonalne obwarzanki wytwarzane są nieco inaczej, choć oczywiście nie bez udziału zręcznych i profesjonalnych piekarzy, którzy są podobno w stanie wyprodukować aż 1000 obwarzanków na godzinę!
W 2010 r. obwarzanek został wpisany na listę Chronionych Oznaczeń Geograficznych, co oznacza, że jego kształt, wymiary i proces wytwarzania są ściśle określone. Ponadto, wytwarzany może być w tylko jednym konkretnym regionie – w przypadku obwarzanka jest to Kraków, powiat krakowski i wielicki.
W Krakowie tylko 8 piekarni ma certyfikat prawdziwych obwarzanków. Patrząc na kanciaste kształty mojego, szczerze wątpię żebym taki certyfikat dostała 😛
Trzeba uważać żeby nie naciąć się na podróbkę obwarzanka. Te prawdziwe powinny mieć ślady podłużne, ewentualnie w kratkę, po pieczeniu na ruszcie w piecu. Produkty podrobione powstają masowo, posiadają na odwrocie kropeczki i sprzedawane są jako “precle”.
Po wspólnym przygotowaniu własnych obwarzanków, te idą do obwarzenia i do pieca. Ach, no i oczywiście wcześniej każdy uczestnik kursu wybiera jaką chce posypkę dla swojego obwarzanka. Do wyboru jest mak, sezam i sól. Choć na mieście nie raz kupić można też obwarzanki z serem.
Chwilę czekamy aż nasze wypieki wyjdą z pieca, w międzyczasie oglądając jeszcze dwa ciekawe filmiki i w krótce dostajemy do rąk własnych cieplutkie i świeżutkie obwarzanki razem z dyplomami czeladnika obwarzankowego.
I na tym nasza wizyta w muzeum się kończy. Swojego obwarzanka można zjeść póki ciepły (taki jest najlepszy) albo zostawić na pamiątkę. Żywe Muzeum Obwarzanka to nasze niedawne bardzo pozytywne odkrycie na mapie Krakowa. Super było odkryć tę część historii naszego miasta, jakim jest niepozorny obwarzanek. Szczerze polecamy to nietuzinkowe miejsce zarówno miejscowym jak i turystom i to w każdym wieku. Doświadczenie zrobienia swojego własnego tradycyjnego wypieku na pewno będzie ciekawym urozmaiceniem podczas zwiedzania Krakowa. Dajcie znać czy byliście i jakie są wasze wrażenia. A może podobne miejsce znajduje się w waszym regionie? Czekamy na polecajki!
Z wykształcenia kulturoznawca. Po studiach rzuciła wszystko i wyjechała na Islandię, w której zakochała się bezpowrotnie. Tam też odkryła w sobie pasję do podróżowania. Oprócz tego jest miłośniczką zimy, skoków narciarskich i kotów.
This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Accept Read More