Nie ulega wątpliwości, że Islandia to cud natury. Bywa często nazywana krainą lodu i ognia, ale nie miniemy się z prawdą nazywając ją też krainą niezliczonych wodospadów. Na wyspie jest ich mnóstwo, od tych mniejszych bez nazwy, aż po te największe przyciągające rocznie tłumy turystów. Postanowiliśmy, że zbierzemy wszystkie te, które udało nam się zobaczyć i zaprezentujemy je w formie rankingu od tych najmniej spektakularnych do naszych ulubionych.
Łącznie znajdziecie na tej liście 26 pozycji, choć niektóre z nich będą tzw. 2 w 1, ponieważ niektóre wodospady występują w tak niedalekiej odległości od siebie, że nie chcieliśmy ich rozdzielać. Jesteśmy absolutnie zachwyceni islandzką przyrodą i cieżko było nam uporządkować wszystkie wymienione wodospady w kolejności do tego najpiękniejszego, zwłaszcza, że jest to pojęcie względne. Tak na prawdę każdy z nich jest wyjątkowy i wyróżnia się czymś innym.
Zatem nie przedłużając, zapraszamy was do zapoznania się z naszym rankingiem. A na samym końcu zarzucimy jeszcze nazwami kilku wodospadów, których nie udało nam się póki co odwiedzić, ale są na naszej liście do odhaczenia 🙂
PRZYSTANKI NA MAPIE
- 1 Wodospad za Vogurem
- 2 Bæjarfoss
- 3 Selfoss
- 4 Gufufoss
- 5 Valagil
- 6 Foss á Síðu
- 7 Bjarnafoss
- 8 Glanni
- 9 Nauthusagil
- 10 Hafragilsfoss
- 11 Gluggafoss
- 12 Hengifoss + Litlanesfoss
- 13 Kirkjufellsfoss
- 14 Svöðufoss
- 15 Hjálparfoss
- 16 Wodospady doliny Gjáin
- 17 Svartifoss
- 18 Glymur
- 19 Gullfoss
- 20 Goðafoss
- 21 Dynjandi (lub Fjallfoss)
- 22 Gljúfrabúi
- 23 Seljalandsfoss
- 24 Skogafoss
- 25 Dettifoss
- 26 Háifoss + Granni
Wodospad za Vogurem
“Wodospadem za Vogurem”, otwieramy nasze wodospadowe zestawienie. Ten średniej wielkości wodospadzik prawdopodobnie nie posiada swojej nazwy (w każdym razie nie znaleźliśmy) i ciężko go również znaleźć na mapach. Znajduje się na półwyspie Fellströnd, za guesthousem Vogue Country Lodge, stąd też nazywamy go tak jak go nazywamy. Nie jest jakiś spektakularny, ale mamy z nim miłe wspomnienia, plus znajduje się w pięknej okolicy – taka typowa miejscówka “pośrodku niczego”. Na półwysep bowiem zbyt wielu turystów nie dociera.


Bæjarfoss
Ten wodospadzik z kolei początkowo nazywaliśmy “wodospadem za apteką”, chociaż tak na prawdę powinniśmy go nazywać “wodospadem za ośrodkiem zdrowia” 😆. Znaleźć go można w miejscowości Ólafsvík na półwyspie Snæfellsnes i odkryliśmy go, gdy musiałam udać się do lekarza. Jakoś nigdy nie mieliśmy okazji podejść do niego bliżej, ale sądzimy, że jest na prawdę spoczko i przy najbliżej okazji chcemy go zobaczyć z bliższej perspektywy.




Selfoss
Położony na północy Islandii, pierwsza z trzech kaskad na rzece Jökulsá á Fjöllum (pozostałe to kolejno potężny Dettifoss i Hafragilsfoss). Wysokość: 10 m. Podeszliśmy do niego od strony zachodniej, gdzie niestety widok mieliśmy nieco ograniczony.



Gufufoss
Uroczy wodospad tuż przy drodze na Fiordach Wschodnich. Ma 19 m wysokości i 5 m szerokości. Jeśli odwiedzacie Seyðisfjörður, to fajnie się tu na chwilę zatrzymać.



Valagil
Na Fiordach Zachodnich co chwilę mijaliśmy cienkie wodospadziki spływające ze zboczy gór, ale Valagil był pierwszym większym, który mieliśmy okazję oglądać w tym regionie. Jest to piękny, wysoki wodospad, tylko trochę schowany w wąwozie.


Foss á Síðu
Od razu zaznaczę, że brakuje nam zdjęć z tego miejsca, ale możecie obczaić sobie fotki tego wodospadu w Internecie na własną rękę, ponieważ nie jest on wcale taki anonimowy. Wąski Foss á Síðu położony jest tuż przy głównej drodze na południu Islandii i wyróżnia się tym, że spada ze skalnej półki porośniętej mchem, a w wietrzne dni wywiewa go na różne strony. Naprzeciwko niego natomiast znajdują się raczej niezbyt znane, a na prawdę nieprzeciętne bazaltowe kolumny. Będąc w drodze można zatrzymać się na tutejszym na parkingu, zrobić sobie przerwę na lunch (są tu jakieś ławki) i obczaić zarówno skały, jak i wodospad.


Bjarnafoss
Bjarnafoss kilkukrotnie mijaliśmy, ale podobnie jak w przypadku Bæjarfoss, nie mieliśmy okazji zatrzymać się przy nim na dłużej. Jest dosyć wąski, ale za to wysoki. Za każdym razem robił na nas wrażenie i podejrzewam, że warto bliżej go poznać. Znajdziecie go na półwyspie Snæfellsnes w pobliżu miejscowości Búðir.

Glanni
Glanni znajduje się na rzece Norðurá w zachodniej Islandii, jest łatwo dostępny i raczej niezbyt popularny. Nie jest to duży wodospad, ale nie w wielkości tkwi jego urok. Według mnie tworzy cudny, malowniczy krajobraz, zwłaszcza w słoneczny dzień.

Nauthusagil
Nauthusagil to taki ukryty diamencik południowej Islandii. I to jak dobrze ukryty! Żeby do niego dotrzeć, trzeba minąć Seljalandsfoss i jechać cały czas drogą 249, która przechodzi w żwirową F249. Wyjątowy wąwóz, na którego końcu jest wodospad, znajduje się niedaleko od drogi. Już sam spacer po wąwozie to super przygoda, ale żeby była też bezpieczna to polecamy wziąć ze sobą wodoodporne obuwie i zarezerwować sobie na całość trasy w tę i z powrotem tak z godzinkę czasu. Po drodze będziemy skakać po kamieniach, przekraczać strumyk i pokonywać małą kaskadę wodospadu trzymając się łańcuchów. Poziom trudności trasy oceniamy na średni.




Hafragilsfoss
Położony jest poniżej wodospadów Selfoss i Dettifoss. Od strony wschodniej podjechać można do niego drogą czerwoną, niczym na Marsie. Wysokość: 27 m, szerokość: 90 m. Wydaje się bardzo dorodny, chociaż punkt widokowy był zlokalizowany dość wysoko.


Gluggafoss
“Gluggar”, czyli po islandzku okna. Od “okien”, otworów w skałach, przez które widać wodospad, wzięła się właśnie jego nazwa. Gluggafoss nie znajduje się przy islandzkiej “jedynce”, przez co nie jest zbyt popularny, ale naszym zdaniem warto do niego odbić w drodze przez południe (dojechać tu można drogą 250 albo 261). Inna nazwa tego wodospadu to Merkjárfoss (leży na rzece Merkjá). Składa się z dwóch kaskad – pierwsza, ta z otworami, ma ok. 44 m wysokości, a ta druga, dolna ma ok. 8 m wysokości.





Hengifoss + Litlanesfoss
Hengifoss położony na rzece Hengifossa, jest trzecim na Islandii pod względem wysokości, spływa ze ściany skalnej o wysokości 128 m, tworzonej przez warstwy lawy i gliny. Wodospad ten jest jedną z popularniejszych atrakcji wschodniej Islandii. Prowadzi do niego szlak, którego przejście zajęło nam ok. 45 min. W pakiecie mamy tutaj również mniejszy wodospad Litlanesfoss, otoczony bazaltowymi kolumnami, który mijamy po drodze.



Kirkjufellsfoss
Można by powiedzieć, że jak na islandzkie warunki Kirkjufellsfoss jest przeciętnym wodospadem. Jednak w połączeniu z najczęściej fotografowaną górą Islandii – Kirkjufell – tworzą zjawiskowy pocztówkowy obrazek, który już zapewne nie raz widzieliście w wielu odsłonach, jeśli interesujecie się Islandią. Wodospad z każdej strony prezentuje się zupełnie inaczej!






Svöðufoss
Kolejny ukryty skarb Islandii i półwyspu Snæfellsnes! Z daleka, na tle lodowca Snæfellsjökull, wygląda dość niepozornie, ale jest całkiem sporych rozmiarów (ma ok. 40 m wysokości) i z bliska prezentuje się wspaniale. Ta największa kaskada przypomina nam kształtem Skogafoss, z tym, że otaczają ją bazaltowe kolumny. Svöðufoss znajduje się w sąsiedztwie miejscowości Rif.





Hjálparfoss
Wodospad znajduje się na południu, ale nie należy do najpopularniejszych atrakcji tej części wyspy. A to chyba najromantyczniejszy wodospad Islandii! Widzicie już dlaczego? Tak jest – kształtem przypomina złączone dłonie. Dwie oddzielne kaskady są skierowane względem siebie pod takim kątem, że ostatecznie łączą się ze sobą.





Wodospady doliny Gjáin
Może i wodospady w Gjáin nie biją rekordów jeśli chodzi o wysokość czy ilość przepływającej w nich wody, ale sami spójrzcie… Ta dolina jest po prostu bajkowa! Mamy wrażenie, że jesienią szczególnie. Z ciekawostek, kręcono tu jedną ze scen “Gry o Tron”, a jedna ze skał wygląda jak wielka głowa trolla 🙂
Nawiasem mówiąc, Gjáin znajduje się niedaleko od Hjálparfossu i Háifossu (który jest jeszcze wyżej w naszym zestawieniu). Idealne trio w sam raz na jednodniową wycieczkę na południu Islandii.



Svartifoss
Wodospad znajdujący się na terenie Parku Narodowego Skaftafell i zasilany wodami z lodowca Svínafellsjökull, mierzy ok. 20 m wysokości. Otoczony jest niesamowitymi czarnymi, bazaltowymi kolumnami, czemu zawdzięcza swoją popularność. Trzeba przyznać, że jest unikalny!
Z parkingu do wodospadu prowadzi całkiem długa trasa (ok. 45 minut w jedną stronę), biorąc pod uwagę fakt, że wiele islandzkich atrakcji dostępnych jest niemalże tuż przy drodze czy parkingu.



Glymur
Drugi najwyższy wodospad Islandii mierzy 198 m wysokości i schowany jest na południowym zachodzie kraju, w dolinie Botnsdalur. Odległość z parkingu do punktu widokowego to ok. 3 km. Szykujcie się na małą wyprawę, bo miejscami trzeba złapać się liny czy przejść przez rzekę po kłodzie i kamieniach. Trasa jest więc wymagająca, ale też ekscytująca, a po drodze czekają nas dodatkowo wspaniałe widoki na okolicę. Sam Glymur otoczony jest stromymi ścianami skalnymi i spada do głębokiego kanionu. Mimo, że nie widać go w całości, to robi wrażenie.



Gullfoss
“Złoty wodospad”, na rzece Hvítá, wchodzący w skład tzw. Złotego Kręgu (Golden Circle) na południowym-zachodzie kraju. Jet to chyba najpopularniejszy islandzki wodospad. Składa się z dwóch prostopadłych do siebie kaskad – ta położona wyżej ma 11 m, druga 21 m. Podziwiać go można z kilku platform widokowych.




Goðafoss
Czyli „wodospad bogów”. Nazwa związana jest z historycznym wydarzeniem, jakim było przyjęcie przez Islandię chrześcijaństwa w 1000 r. Symbolicznym aktem porzucenia pogaństwa było wrzucenie posągów pogańskich bożków w nurt wód wodospadu. Goðafoss znajduje się na północy kraju, na rzece Skjálfandafljót. Jego wymiary to 12 m wysokości i 30 m szrokości.



Dynjandi (lub Fjallfoss)



Gljúfrabúi
Ten sekretny wodospad znajduje się w bliskim sąsiedztwie słynnego Seljalandsfossu i liczy sobie 40 m wysokości, a mimo to łatwo go pominąć, ponieważ schowany jest za skałami. My go tak przegapiliśmy podczas pierwszego pobytu na Islandii. Za drugim razem ktoś nam go polecił i Gljúfrabúi okazał się być naszym wodospadowym odkryciem roku. Nie mogliśmy uwierzyć, że umknęła nam taka perełka.
Wodospad jest łatwo dostępny – wystarczy przekroczyć skalną bramę żeby przenieść się do tego magicznego miejsca. Polecamy jednak założyć wodoodporne buty, bo po drodze łatwo wpaść do wody.


Seljalandsfoss
Nieodłączny element każdej wycieczki na południowe wybrzeże. Seljalandsfoss oprócz tego, że jest pięknym, wysokim wodospadem (mierzy 60 m wysokości), posiada jedną wyjątkową cechę, która zdecydowanie wyróżnia go na tle innych – możliwość przejścia za ścianą wody. Wrażenia są niesamowite, trzeba tylko uważać na śliską i niezbyt dobrze zabezpieczona drogę prowadzącą za wodospad.





Skogafoss
Szeroki na 25 m i wysoki na ponad 60 m, wodospad położony na rzece Skoga. Naszym zdaniem jest to jedno z najpiękniejszych miejsc Islandii, a w dodatku tak łatwo dostępne. Przez co też oczywiście bardzo popularne, no ale nie ma się czemu dziwić. W piękny słoneczny dzień przy Skogafossie obserwować można podwójną tęczę, z której słynie wodospad. Skogafoss jest również jednym z wielu islandzkich miejsc wykorzystywanych przez filmowców – wystąpił w serialach “Gra o Tron” czy „Wikingowie”. Nic dziwnego, że Floki myślał, że trafił do krainy bogów!



Dettifoss
Jest to jeden z wielu argumentów, dla których nie warto omijać północy Islandii. Jak to mówią, najpotężniejszy wodospad w Europie! 44 m wysokości, 100 m szerokości i przelewające się ogromne masy wody robią niesamowite wrażenie i budzą respekt wobec sił natury. Do Dettifossu można dojechać z dwóch stron. Nam bardziej podobał się od strony zachodniej, ale za to od strony wschodniej można zobaczyć tego bydlaka w całej okazałości, od góry do dołu. Tutaj kręcono też pierwszą scenę filmu „Prometeusz”.




Háifoss + Granni
Czasem nie ma co filozofować. Czwarty najwyższy (122 m) na Islandii wodospad Islandczycy nazwali po prostu Háifoss, czyli w tłumaczeniu na polski “wysoki wodospad”. A wodospad sąsiadujący obok to… Granni, czyli “sąsiad” 😀 Sąsiedzi zlokalizowani są w dolinie Fossárdalur i razem z ową doliną tworzą zjawiskowy krajobraz.
Dojazd tutaj nie jest bardzo trudny (przynajmniej kiedy nie ma śniegu), ale potrzebny będzie samochód 4×4. Przed przyjazdem warto oczywiście sprawdzić kondycję drogi, ale to już ogólna zasada co do wszystkich islandzkich dróg. Bardzo polecamy uwzględnić to miejsce, podczas planowania wycieczki na południową część wyspy!





*BONUS*
WODOSPADY, KTÓRYCH NIE WIDZIELIŚMY, A KTÓRE SĄ WEDŁUG NAS GODNE UWAGI:
- Hraunfossar + Barnafoss
- Kvernufoss (sąsiad Skogafossu, podobno można przejść za ścianą wody)
- Öxarárfoss (ten w Parku Narodowym Þingvellir)
- Systrafoss
- Reykjafoss
- Brúarfoss
- Ófærufoss
- Fagrifoss
- Morsárfoss (nie tak dawno odkryty i okrzyknięty najwyższym wodospadem Islandii, na chwilę obecną bardzo trudno dostępny)
Dajcie znać w komentarzach który wodospad spodobał Wam się najbardziej! A może chcecie polecić jakiś, który nie znalazł się na naszej liście? Chętnie wymienimy się wiedzą i przyjmiemy wszelakie rekomendacje! Mamy nadzieję, że i ten post okazał się dla kogoś inspiracją i odkryliście coś nowego 🙂
5 komentarzy
Pokazaliście wspaniałe cuda natury. Aż chce sie tam jechać. Ciekawa jestem co macie jeszcze w zanadrzu. Będę śledzić waszą mapę. Pozdrawiam
Wspaniale pokazaliście cuda natury. Aż chce się tam jechać. Każdy kto lubi podróże na pewno odwiedzi Islandię. Czekam na dalsze Wasze podróże na mapie. Powodzenia
Dzięki! Zatem zapraszam do śledzenia bloga, bo kolejne posty są już w drodze 🙂 Mam nadzieję, że zainspirujemy do odwiedzenia Islandii 🙂
Kapitalna lista! Aż chciałoby się odwiedzić Islandię 🙂
Koniecznie! Islandia nigdy się nie nudzi 🙂